Hej kochani!
Co tam u Was słychać? Mam nadzieję, że wszystko dobrze. Ja właśnie zaczęłam urlop i w końcu mogę porządnie odpocząć. Dzisiaj bylo tak gorąco, że nawet z domu nie chciało się wychodzić, bo nie szło wytrzymać na dworze. Dlatego też długo nie przebywałam na zewnątrz, musiałam tylko zrobić zakupy i załatwić parę spraw. Ostatnio pokazywałam moje zamówienie z oladi.pl. Nadszedł czas na recenzję pruduktów, które się u mnie znalazły. W tym poście pokażę Wam konturówki do ust marki Golden Rose. Dużo, bardzo dużo słyszłam o kosmetykach tej marki, jednak nigdy wcześniej ich nie miałam. Postanowiłam wypróbować na początek prudukty do ust, które cieszą się sporym zainteresowaniem.
Wybrałam sobie trzy odcienie 503, 512 i 514. Każda z tych kontórówek sprawdza się u mnie tak samo. Jedynie 514, która z tego zestawienia jest najciemniejsza najdłużej się trzyma. Jej kolor wpija się w usta i potem ciężko go zmyć za co jednak plus, bo jest trwała. Dwie pozostałe również długo się utrzymują. Każda z nich trzyma się na ustach spokojnie kilka godzin. Są miękkie, bardzo przyjemnie i łatwo się je rozprowadza na ustach. Są matowe i nie mają żadnych drobinek. Mają świetną pigmentację. Nie wysuszają ust i nie podkreślają suchych skórek. Jestem z nich bardzo zadowolona i myślę, że kupię sobie jeszcze inne odcienie.
Używałyście tych konturówek? Polecacie jakieś inne kolory?
Zamierzam sobie właśnie zakupić konturówkę, a ta z numerem 503 najbardziej by mi odpowiadała, super ! :))
OdpowiedzUsuńhttp://nataliakaczmarek.blogspot.com/
z tych trzech też mi się najbardziej podoba 503 :)
UsuńBardzo ładne kolory :) Każdy mogłabym mieć ;)
OdpowiedzUsuńMam bardzo dużo produktów do ust z Golden Rose :) Konturówek ponad 10, ale 3/4 z nich to odcienie różu. Z tych co pokazałaś to mam 503 :)
OdpowiedzUsuń514 idealny dla mnie:)!
OdpowiedzUsuńMam kilka konturówek z GR z różnych serii i Dream Lips sa chyba najbardziej komfortowe :)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci 510 jesli lubisz zgaszone roze :) Według mnie jest najpiekniejszy :)
Ja nie używam konturówek.
OdpowiedzUsuńMam jedną konturówkę z GR i kocham ją, ale rzeczywiście strasznie ciężko do końca pozbyć się jej z ust :)
OdpowiedzUsuńhttp://carolin-blog.blogspot.com/
Nie używam jeszcze konturówek,ale chyba muszę zakupić,bo te kolory mnie bardzo urzekły :)
OdpowiedzUsuńhttp://jennkaa.blogspot.com/
Te konturowki sa bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńRównież słyszałam o tych konturówkach ale jeszcze nie kupiłam. Ogólnie słyszałam o tej marce i podobno jest świetna, ale ja nie mam nic z tej firmy. Szkoda, że nie podałaś cen, ale zaraz lookne sobie w google :D
OdpowiedzUsuń