Tak, wiem trochę czasu mnie tu nie było, ale miałam po prostu ważniejsze sprawy na głowie. Moi rodzice już pojechali, więc tak jak mówiłam, wracam i wszystko nadrabiam. Chcę, żeby posty pojawiały się systematycznie i będę robić wszystko co w mojej mocy, żeby tak było, oczywiście wszystko w miarę możliwości i z rozsądkiem, bo nie nadrobię tak całego miecha. Dobra, zobaczymy jak to będzie. Dzisiaj pokażę dwie kartki, które dostałam od mamy. Kupiła je w Liverpoolu na lotnisku przed wylotem do Polski. Poprzednim razem też dostałam, ale chyba ich nie pokazywałam na blogu, więc jak ktoś chce to mogę też je kiedyś pokazać w jakimś poście. Co u mnie? W sumie to teraz nic nowego. Szukam pracy, ale mozolnie mi to idzie. Wczoraj wysłałam swoje cv na jedno ogłoszenie i dzisiaj mi odpisali. Kiepsko, bo okazało się, że to jacyś oszuści niestety, więc moje poszukiwania nadal trwają!
W planach mam też na jakąś zmianę na blogu, ogólnie design trochę bym odświeżyła, ale to na pewno nie tak szybko i myślę, żeby znaleźć kogoś, kto by mi to zrobił, bo nie wiem, czy sama się za to zabierać. W sumie to obecny mi się podoba, ale jeszcze się zastanawiam.
Śliczne kartki :)
OdpowiedzUsuńLiverpool *.* Powodzenia w szukaniu pracy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://skorka-pomaranczy.blogspot.de/
Prześliczne te pocztówki (: Ja też ostatnio troszkę zaniedbałam sprawy blogowe, ale już jestem! (:
OdpowiedzUsuńrealizuj.blogspot.com
kiedys tam pojade :)
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/2014/03/military-chic.html
Ładne kartki. Życzę powodzenia w poszukiwaniu pracy. Ja też jej szukam, ale jakoś jej nie widzę, bo ciężko o nią w moim mieście. Pozdrawiam : ) http://jusinx.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńu mnie też ciężko, bo moje miasto ogromne nie jest, ale z drugiej strony malutkie też nie, a pracy nie ma..
Usuńteż mam pocztówki z Liverpoola :)! ładne :)
OdpowiedzUsuń