No i jestem z powrotem w Polsce. Wróciłam już dwa dni temu, ale mój aparat dalej jest u Oskara i nie mam jeszcze żadnych zdjęć. Jedynie z telefonu i to dosłownie kilka. Jak już będę miała to zacznę z postami z wyjazdu, kilka postów będzie na pewno, dlatego w tym nie chcę za dużo pisać, żeby mieć co opowiadać w następnych ;)
Było na prawdę świetnie, moje najlepsze wakacje w życiu tylko szkoda, że tak krótko ;)
Pierwsze zdjęcie świetne. :)
OdpowiedzUsuńwidać, że dobrze się bawiłaś, czekam na fotorelacje;)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę! ;)
OdpowiedzUsuńOjejku, jak cudnie! Czekam na więcej zdjęć (:
OdpowiedzUsuńrealizuj.blogspot.com
fajny blog :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
horanek-horanek.blogspot.com
ach te wakacje szkoda ze już sie skończyły :(
OdpowiedzUsuńA ja nie wyjeżdżałam nigdzie w tym roku :( I bardzo ubolewam nad tym, że wakacje mi się kończą, chce jeszcze z miesiąc! :(
OdpowiedzUsuń