Byłam dzisiaj rano u Anety na kawie jak zwykle i potem poszłyśmy zrobić zdjęcia graffiti.
Te, które są na dole to nie wszystkie, mam ich więcej, ale wybrałam takie mniej więcej,
które mi się najbardziej podobały, ale i tak to jest większość. U mnie w Świdnicy jest
strasznie długi mur, na którym jet właśnie graffiti. Zrobiłam też kilka zdjęć Anecie, więc
jakoś może się nimi pobawię, troszkę poprzerabiam i wrzucę w jakimś poście. Jeszcze
mam kilka w planach na dzisiaj, ale krótkich. Dzisiaj znów Oskar na osiemnastą praca.
Zadziwia mnie talent innych. Szkoda ze nie posiadam wlasnych.
OdpowiedzUsuńhttp://zosky-above-the-ground.blogspot.nl/