Babcia zerwała bez i przyniosła do domu. Jak on ślicznie pachnie! Od małego uwielbiam ten
zapach. Jest taki trochę ostry, a zarazem delikatny i utrzymuje się długo. Wzięłabym sobie
gałązkę do pokoju, ale na razie mój bukiecik przystraja mi pokój. Jestem w trakcie
oglądania Zbuntowanego Anioła jak zwykle. Jestem już na 202 odcinku. Do 270 nie
zostało już dużo i mi ciągle mało. O ile się nie mylę to już mój czwarty post dzisiaj.
Chyba najwięcej napisałam trzy w ciągu jednego dnia. Przynajmniej nadrabiam za
te dni, w których nie mogę napisać. I właśnie nie wiem jak to będzie niedługo z
pisaniem postów, bo moja mama kupiła mi już bilety w dwie strony do Anglii <3
Wylot mam 5 czerwca i wracam 17 czerwca. W sumie to niecałe dwa tygodnie.
No i nie wiem jak w tym czasie będzie z czasem i czy będę tam jakieś posty
dodawać, ale na pewno jak wrócę to będę miała mnóstwo zdjęć i będzie dużo
postów i relacji z tego jak było. Pierwszy raz i w sumie jedyny w Anglii byłam
trzy lata temu na wakacjach. Oczywiście w Bradford. Byłam ta w odwiedzinach
kuzynek, a teraz jadę w odwiedziny rodziców. Bradford jest pięknym miastem.
Przynajmniej na mnie zrobiło wrażenie. Wtedy nie miałam aparatu jeszcze, a
telefonem to zrobiłam tylko kilka zdjęć, bo potem mi się telefon rozładował
i go już nie włączałam do samego powrotu.
Mały mix zdjęć z Anglii z przed 3 lat. Dużo się zmieniło od tamtego czasu.
Ja to najbardziej chyba, a jakie krótkie włosy miałam, masakra. Wszystko
się zmieniło w sumie od tamtego czasu.
no tak, bez <33
OdpowiedzUsuńja możliwe, że w wakacje polecę do Anglii
nn zapraszam
http://noemisoul.blogspot.com/
dzieki za wyczerpujacy komentarz :) fajnie tu u ciebie :) tez uwielbiam zapach bzuuuu :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam bez :) A w szczególności cenię sobię ten zapach :)
OdpowiedzUsuńObserwuje :)
Ja tez uwielbiam bez! W Polsce na okolo domu mialam go tyle, ze hej! A teraz prawie nic :( Swietny blog!
OdpowiedzUsuńallaboutjoann.blogspot.com
-JoAnn
ja też uwiebiam bez:-) mam z nim małe śmieszne wspomnienie:-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie miksy :) pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńu mnie w pokoju pachnie fioletowym bzem , uwielbiam zapach mojego bukietu :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolaż zdjęć :) Śliczna szata graficzna bloga :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
UsuńŚwietne zdjęcia :) zazdroszczę ci że kiedyś tam byłaś *.* Obserwuję , pozdrawiam i zapraszam do mnie http://anett-monikk.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńi znów jadę, ale się cieszę ;D
UsuńBzyy. Jak ja je kochaam.
OdpowiedzUsuńObserwuję. Zapraszam na http://babcia-frania.blogspot.com : ) Może ci se akurat spodoba.
na pewno wpadne ! ;))
UsuńFantastyczne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia obserwuję i liczę na rewanż ^^
OdpowiedzUsuńhttp://bloondii-xd.blogspot.com/
fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńmiłego pobytu :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;))
UsuńMiłego pobytu :) .
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach bzu , tak ślicznie pachnie :) .
Zapraszam :) http://andzi-andzi.blogspot.com/
Świetne zdjecia! Widzę, że lubisz fotografować, mam nadzieję, że mnie odwiedzisz i ocenisz moje prace :) obserwujemy?
OdpowiedzUsuńwww.ikaczmarczyk.blogspot.com
S Y L L W S O N
Grr u mnie bzu nie widziałam . :(
OdpowiedzUsuńTeż byłam w Anglii, całkiem fajnie jest :D
OdpowiedzUsuńdzięki za odwiedziny, obserwujemy?:)
Anglia = zazdroszczę <3
OdpowiedzUsuńświetny mix zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńmbmalie.blogspot.com