Hej Kochani!
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją dość nietypowego produktu. Mowa tutaj o zielonej pomadce do ust, która po nałożeniu zmienia kolor. Jest to pomadka firmy HengFang Magic Colour, którą możecie dostać w Prezenty Z Dalekich Krajów.
Rewelacyjna pomadka samoutleniająca, która podkreśli usta i będzie je pielęgnować. Szminka po nałożeniu na wargi w ciągu kilku minut zmienia kolor z przeźroczystego na różowy. Odcień i intensywność barwy uzależnione są od pigmentu warg oraz ilości nałożonej pomadki, dlatego produkt idealnie sprawdzi się przy makijażu dziennym jak i wieczorowym. Kolor jest bardzo trwały i utrzymuje się cały dzień. Dodatkowo szminka zawiera witaminę E i aloes, co zapewni ustom ochronę i nawilżenie.
Moja opinia:
Pomadka jest w zielonym kolorze, ale jest przeźroczysta i zaraz po nałożeniu zmienia jej się barwa na jasny róż. Po jakimś czasie około kilku minut staje się bardziej intensywna i w moim przypadku wychodzi kolor fuksji, bo jak zaznaczył producent wszystko zależy od pigmentu naszych ust. Dlatego u kogoś innego ta szminka mogła by mieć trochę inną barwę. Na zdjęciu niżej po lewej stronie na ustach nie mam nic, a po prawej pomadka od razu po nałożeniu. Na zdjęciu pierwszym z posta jest widoczny intensywny kolor, który po jakimś czasie zaowocował na moich ustach, że tak powiem. Jest bardzo trwała, trzyma się kilka godzin spokojnie. Podczas picia i jedzenia nie ściera się z ust. Działa trochę jak taki tint, który wżera się w usta i jest nie do zdarcia. Zostawia taką powłokę jak po zwykłej bezbarwnej pomadce, przez co pewnie nawilża usta. W żadnym wypadku ich nie wysusza.
Szczerze to zamówiłam ją z ciekawości, bo nigdy wcześniej nie widziałam tego typu kosmetyku. Myślałam, że nie będę zadowolona i nie będzie w ogóle działać, bo jak coś bez koloru może nagle się zmienić, jednak jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Trwałość, nawilżenie i przede wszystkim niska cena na ogromny plus.
Miałyście styczność z tym lub podobnym produktem?
Pierwszy raz słyszę o tym produkcie. Nawet nie wiedziałam, że taki jest na rynku.
OdpowiedzUsuńtaki fajny koloryzujący balsam z tej pomadki :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda na ustach, choć opakowanie z wyglądu dosyć tandetne.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o niej słyszę ale produkt jest dość interesujący :)
OdpowiedzUsuńEfekt produktu mnie zaskoczył! Warte polecenia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com :)
Mnie nie kusi :) Mimo, że wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńMogłabym się skusić. Podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej na youtube :) Ciekawa sprawa.
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Jest mega i slicznie wyglada na twoich ustach :D
OdpowiedzUsuńhttp://klaudiaandmylife.blogspot.co.uk/
wow kusi mnie tak samo jak te wszystkie szminki zmieniające kolor pod wpływem temperatury :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o czymś takim słyszę, ładnie wygląda
OdpowiedzUsuńhttps://odbicie-lustra.blogspot.com/
Mam podobne cudo! Ale gdzieś posiałam :D Muszę poszukać, bo kilka osób nieźle się nabrało, że maluję usta na zielono :D
OdpowiedzUsuńwww.ankyls.pl
Gdzie można kupić tą szminkę bo chciałabym wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńtutaj :) http://prezentyzdalekichkrajow.pl/home/205-magiczna-pomadka-zmieniajaca-kolor-131601751985.html
UsuńW latach 80'tych były dość popularne takie pomadki, tylko ja pamiętam, że kolor zmieniał się z zielonego na krwisty czerwony.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o takich pomadkach, jednak nigdy ich nie miałam, muszę kiedys to zmienić :) Pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie widziałam takiej pomadki ;)
OdpowiedzUsuńKinga Dobrowolska–blog
Zapraszam kochani ♥
Podobną kiedyś miałam - tylko dwukolorową - jedna połowa utleniała się na normalny (zazwyczaj różowy) kolor, a druga na zielony lub niebieski ;)
OdpowiedzUsuń[blog]
jaka fajna!:)
OdpowiedzUsuńhttp://exality.pl/
Ja mam taka innej firmy i efekt jest dla mnie stanowczo za mocny.
OdpowiedzUsuńAle fajna ta pomadka! Nie słyszałam o niej, ale bardzo mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńTeż ją mam, uwielbiam róż na ustach. :)
OdpowiedzUsuń