Hej!
Czy tylko u mnie jest taka piękna pogoda? Na moim termometrze było 25 stopni, a może nawet i więcej. Oczywiście w słońcu, ale i tak jestem pod wielkim wrażeniem. W końcu na zewnątrz jest cudownie, powoli zaczyna wszystko zakwitać i słychać śpiew ptaków. Coś pięknego!
Dzisiaj taki krótki post. Chciałam Wam pokazać mmoje dwie ostatnio ulubione przekąski. Można powiedzieć, że nieco bardziej zdrowe niż batoniki. Ja ogólnie jem wszystko to na co mam ochotę. Nie muszę się martwić o to czy jem za dużo słodkiego, bo i tak nie tyję. Z jednej strony fajnie, ale z drugiej mogłabym trochę przytyć. Ostatnio w sklepie moim oczom ukazało się coś ciekawego. Mowa tu o granoli. Są to wypiekane płatki zbożowe z czekoladą, które wyglądają i smakują jak takie mini ciasteczka. Drugim produktem jest jogurt z limitowanej edycji Fantasi z takimi mautkimi chrupkami oblanymi białą kokosową polewą.
Ja dwa te produkty łączę razem i jem jak mam tylko ochotę na coś słodkiego. Super połączenie i zastanawiam się z czym mogę połączyć jeszcze granolę, może do kawy? Sama nie wiem dajcie znać czy Wy jecie i z czym? A może tak jak ja jecie też samą?
Uwielbiam tą granolę. Jem ją z jogurtem naturalnym, a czasem dosypuję jakieś wiórki kokosowe, suszoną żurawinę czy migdały jeśli akurat mam. Ostatnio w sumie zaczynam i kończę każdy dzień taką granolą. Myślę też o tym czy by nie zrobić granoli w domu w dużej ilości, bo schodzi zawsze błyskawicznie!
OdpowiedzUsuńja odkąd jej spróbowałam jem prawie codziennie :)
UsuńDawno nie jadłam. Jednak to nie to samo co własnej roboty :)
OdpowiedzUsuńoo te platki pycha :3
OdpowiedzUsuńhttp://karolinaslomka.blogspot.com/
Jadłam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie jadlam tej granoli, ale wyglada smakowicie!:))
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji naszego bloga!
Nie jadłam, ale mam zamiar spróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
> http://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/ <
Nie jadłam ale na pewno spróbuje ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
czasami na mały głód tak sobie chrupie te granole :D
OdpowiedzUsuńNie jadłam, ale chyba muszę zakupić ta granolę :)
OdpowiedzUsuńGingerheadlife.blogspot.com
OOo fajna alternatywa dla słodyczy ! musze koniecznie wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie tak samo - mogę jeść co chcę i ile chcę, a nie tyję jednak przydałoby mi się przytyć. Przekąski wyglądają pysznie niestety nie mam do nich dostępu.
OdpowiedzUsuńGranola jest pyszna :D
OdpowiedzUsuń