Jak mogliście zobaczyć nie było mnie przez jakiś czas. Dopiero co w poprzednim poście pisałam, że moje postanowienie jako tako mi wychodzi, ale jednak będę musiała z niego zrezygnować. Po prostu nie jestem w stanie wpadać tutaj codziennie. Oczywiście na bloga zaglądam co najmniej raz dziennie, albo i więcej, ale czasami brakuje mi jednak czasu, że skleić jakiegoś posta, bo to też nie jest zawsze tak chop siup i już. Trochę czasu z tym schodzi. Im więcej zdjęć tym więcej czasu muszę poświęcić na napisanie posta. A często tak bywa, że wejdę tutaj na 10 minut, posprawdzam wszystko i na napisanie dwóch zdań już brakuje mi niestety czasu, Bardzo nad tym ubolewam, bo jest można powiedzieć, że związana z moim blogiem i nie wyobrażam sobie jakbym miała nagle przestać pisać, albo go usunąć. Tego na pewno nie zrobię. Nie mówię, że nigdy, bo różnie w życiu bywa i może nadejdzie kiedyś taki okres w moim życiu, gdzie będę do tego zmuszona, albo po prostu zrobię się za stara. Ale myślę, że coś takiego nie będzie miało miejsca, bo nawet mając 50 lat można pisać, więc z tym nie widzę problemu. Niemniej jednak musicie mi wybaczyć to, że nie pokazuję się tutaj codziennie.
przypadkowe zdjęcie z telefonu
Zimy jak nie było tak nie ma dalej u mnie. Jakiś przelotni śnieg padał kilka dni temu, ale to tak, że jak wracałam do domu to padało, a rano wstałam to już praktycznie nie było po nim śladu. Ale jakoś mi to szczególnie nie przeszkadza. Czekam z niecierpliwością na wiosnę, gdzie będzie można schować grube kurtki do szafy i wyciągnąć te nieco cieńsze rzeczy, które ja osobiście bardziej wolę nosić. Wiadomo, że jak dla mnie to mogłoby być już lato, ale to jednak bardziej odległy temat niż wiosna, dlatego póki co czekam na nią.
Brak czasu to teraz norma, a zdjęcia śliczne :)
OdpowiedzUsuńteż nie umiem się doczekać momentu w którym wyciągnę z szafy cieńszą kurtkę. :)
OdpowiedzUsuńU mnie jak narazie też nie ma śniegu :p
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcie :))
Pozdrawiam! :*
http://snookie-snooki.blogspot.com/
U mnie pełno śniegu napadało dzisiaj w nocy i nadal się utrzymuje. Wybrałam się nawet na zimowy spacer, bo wszystko tak pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńhttp://tamizaa.blogspot.com/
z tymi postanowieniami to nie ma co, mi również wciąż brakuje czasu :D
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
Ja także czekam na wiosnę ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię i z brakiem czasu i z chęcią nałożenia lżejszych ubrań ;-)
OdpowiedzUsuń