wiatr, huragan czy nie wiadomo co jeszcze

piątek, 6 grudnia 2013

Pewnie u każdego pogoda za oknem jest straszna. U mnie wczoraj tak o 2 w nocy jak siedzieliśmy u Oskara i film oglądaliśmy to za oknem była wielka zamieć. Wiatr niesamowity do tego śnieg. Oskar teraz mieszka na 4 piętrze i przez te kratki, które się znajdują na górze przy suficie w kuchni i łazience, jak ktoś mieszka w blogu to wie o czym mówię, wiatr wiał tez w domu. Drzwi trzaskały z przeciągu mimo, że okna były pozamykane. Coś strasznego, ale jakoś Oskar ogarnął, żeby te kratki pozatykać, bo byśmy chyba nie zasnęli.

Teraz siedzę w domu i jak patrzę za okno to śnieg pada i wiruje nim jak w pralce na wszystkie strony. Na moim podwórku ławka się odczepiła, kontener się przewrócił. Mniejsze drzewa są wygięte do samej ziemi do tego niektóre słupy te z ulicami są przewrócone, jak nie wyrwane z ziemi. Wszystko przez ten wiatr. Mam nadzieję, że niedługo się uspokoi, bo same szkody z tego wynikają. Ludzie to iść nie mogą, bo wiatr ich powstrzymuje. Słyszałam też, że kogoś przewróciło.


Wyżej zdjęcie ławki, która się nieco zepsuła. Nie otwierałam okna, bo by je chyba wyrwało. W wiadomościach różnych mówili, że największe wiatry mają być na północy, ja mieszkam w sumie na drugim końcu to nie chcę myśleć nawet co tam mogło się stać.

A u was co się dzieje?


3 komentarze

  1. U mnie też strasznie!

    niikablog.blogspot.com <------- nowa notka ^.^

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie tragedia a mieszkam w Kujawsko-Pomorskim ;(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz oraz obserwację bloga - to ogromna motywacja do dalszego pisania! ♥

INSTAGRAM

© Olusky. Design by FCD.