kebab i piwo

środa, 4 grudnia 2013

Zgłodniałam i idę sobie zaraz zrobić parówki. Tak mi się przypomniało, że przedwczoraj jadłam na śniadanie kebaba, który był pyszny, ale był tak duży nie nie potrafiłam go zjeść do końca. Najlepsze jest to, że miał być z mięsem i z warzyw miały być tylko ogórki, a dostałam tylko mięso z sosem, ale już nie chciałam tam iść i zjadłam to co miałam.


Wieczorem w ten sam dzień wypiliśmy sobie z Oskarem po piwku, ja piłam coś takiego. W sumie to nawet było smaczne, ale nic chyba nie przebije sobersby blackberry ;)

Idę robić parówki, bo umrę z głodu ;)

8 komentarzy

  1. Też wczoraj jadłam parówki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. co to za lakier masz na paznokciach? I w jakim sklepie go kupiłaś? Jest śliczny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję ;) kupiłam go w rossmannie jest to lakier z manhattanu lotus effect o numerku 51T ;)

      Usuń
  3. Ja czytam wszystkie komentarze które do mnie piszesz, a to że zobaczyłaś ten komentarz na kilku blogach to nie znaczy że tak do każedego pisze, ja pisze go w tedy, kiedy blog mi się naprawdę podoba i przez ten komentarz myślę, że najbardziej są wyrażone moje emocje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, ale chodzi mi o to, że u każdego jest słowo w słowo tak samo, nie sądzisz, że to trochę dziwne? ;)

      Usuń
  4. Ja codziennie zjadam parówki XD

    niikablog.blogspot.com <------------ nowa notka ^.^

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę zacząć od pochwalenia cie za nagłówek <3
    Kebaba nie jadłam już wieki, chyba muszę się wybrać.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz oraz obserwację bloga - to ogromna motywacja do dalszego pisania! ♥

INSTAGRAM

© Olusky. Design by FCD.