No i skończył się weekend i siedzę tydzień w domu znów, bo Oskar drugie zmiany ma.
No rano na chwilę może będziemy się widzieć. Mam kilka zdjęć z telefonu z weekendu
i te trzy pierwsze to są z kiedyś tam dawno, bo z telefonu Oskara i dopiero przesłałam
do mnie. Pogoda jest tragiczna, ciągle leje. Wczoraj grad nawet padał, potem na chwilę
pokazało się słońce i to wszystko. Ciągle deszcz, deszcz, deszcz.
No to by było na tyle. U góry mój najwspanialszy na świecie <3
Zostałam nominowana do jakiegoś liebster blog nawet przez 2
blogerki, ale jednak nie zrobię tego, bo nie chce mi się bawić
w coś takiego. Będą przybywać nowe, a jak macie jakieś
pytania do mnie to możecie śmiało pisać na asku, tam
odpowiadam na wszystkie pytania, wiec pytajcie
u nas już nie pada deszcz swieci słoncie i jest bardzo gorąco, nawet wczoraj troszeczkę sie opaliłam :)
OdpowiedzUsuńfajny post i te zdjęcia :)
pozdrawiam i zapraszam :)
pierwiasteksmaku.blogspot.com
mmmm widzę na zdjęciach wiele smakowitych rzeczy :D
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia :)
pozdrawiam i zapraszam do mnie :D
http://odrobinaszalenstwa.blogspot.com/
SAME SMAKOŁYKI:)
OdpowiedzUsuńmam ochotę na pizze teraz:)
OdpowiedzUsuńChciałam napisać to samo :D
UsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award :) Szczegóły na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńmiło mi, ale już zostałam nominowana przez inne dwie osoby do czegoś takiego i jednak stwierdziłam, że nie bawię się w takie coś, ale miło z Twojej strony ;))
Usuń