W końcu w miarę ogarnęłam to co miałam ogarnąć na blogu i już jestem. Jakiś czas temu robiłam pancakes, czyli amerykańskie naleśniki i dużo osób chciało, żebym dodała przepis, ale mówiłam, że wyszły mi takie sobie. Dzisiaj znów je zrobiłam, ale inny przepis na to wykorzystałam i wyszły idealne jak dla mnie.
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej ( przesiana )
- 2 jajka
- 1,5 szklanki mleka
- 75 g rozpuszczonego masła
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 czubate łyżki cukru
- szczypta soli
Przygotowanie:
Przesianą mąkę połączyć z proszkiem do pieczenia, cukrem i solą. Osobno roztrzepać jajka, połączyć z mlekiem i masłem. Wszystko razem zmiksować, aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Piec na patelni ( bez tłuszczu, bez niczego ) na małym ogniu aż do złotego koloru.
Jak ktoś zrobi to dajcie mi znać jak wam wyszło! ;)
nie rób smaka:):)
OdpowiedzUsuńMniam.<3
OdpowiedzUsuńhttp://gusiatrzyzywioly.blogspot.com/
yummy,,,
OdpowiedzUsuńfollowed you . follow back ?
http://cassie2fashion.blogspot.com/
Z przepisu na pewno niedługo skorzystam. Szukałam przepisów na te amerykańskie naleśniki w internecie, ale nie mogłam się zdecydować. Postawię jednak na twój. Cieszę się, że bez oleju i w ogóle łatwiej je smażyć. Masz fajny blog, zerkałam niżej i posty są ciekawe. Pytałaś o wspólną obserwację, ja już obserwuję, twoja kolej :) gabuunia.blogspot.com
OdpowiedzUsuń