No i mamy następny weekend. Chociaż krótki, bo Oskar pracuje w tym tygodniu nawet w niedzielę, ale szybko kończy i jutro cały dzień praktycznie też mamy dla siebie, a niedługo święta to i następne wolne będzie.
Od jakiegoś czasu zastanawiam się czy nie zrobić sobie grzywki na prosto. Kiedyś jak byłam młodsza to ciągle ją miałam przez kilka lat praktycznie, potem mi się znudziła i już z 4 lata jak jej nie mam i tak myślę czy do niej na chwilę nie powrócić, żeby trochę zregenerować moje włosy, bo rzadko je prostuję, a jeśli już to grzywkę muszę, bo zazwyczaj chodzę spać w mokrych włosach i jak budzę się rano to każdy włos jest z innej strony.
Zdjęcie z kuzynem z przed ładnych kilku lat. Jeszcze z początku gimnazjum jakoś to z 5-6 lat na pewno. Miałam wtedy grzywkę chociaż za dużo nie widać, bo mam czapkę, ale lepszego zdjęcia nie znalazłam, bo same jakieś telefonem robione, a kiedyś takie aparaty były w nich, że piksele można liczyć ;)
Ja już prawie rok nie mam grzywki :D
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio myślałam nad zrobieniem sobie grzywki na prosto, albo na bok, bo już mi odrosła. Prawda jest taka ze mam kręcone włosy i grzywka na prosto moze mi nie wyjsc :c
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądałaś z taką grzyweczką :) Jednak moim zdaniem ładniej Ci w obecnej ;*
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA KONKURS http://packofblueberry.blogspot.com/2013/12/contest.html :)
OdpowiedzUsuńładnie Ci z prostą grzywką :D
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy blog, będę wpadała częściej ;)
Ja też ciągle myślę nad grzywką ;)b Ale zazwyczaj jak robie to później żałuję bo efekt na początku jest fajny bo nowe włosy itd ale później to sie nudzi i nie masz co z tą grzywką zrobić ;/
OdpowiedzUsuńagadiar.blogspot.com
oj ja też długo nie mam grzywki. Początkowo nosiłam zwykłą prostą prawie od czubka głowy, potem szalałam z asymetrią krótszą i dłuzszą do niedawna miałam zwykłą wycieniowaną na bok a teraz nie mam wcale. do twarzy Ci w grzywce=)
OdpowiedzUsuńFajnie by Ci było z prostą grzywką ;D
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcie ♥
niikablog.blogspot.com
Ładny design i ciekawa notka : )
OdpowiedzUsuń~ http://my-way-your-happiness.blogspot.com/
prawie sie nie zmieniłas :D
OdpowiedzUsuńZmiany są dobre... Jak kiedyś dobrze czułaś się w grzywce to czemu by nie wrócić :)
OdpowiedzUsuńhttp://vogueswing.blogspot.com
Fajnie tak sobie czasem pooglądać stare zdjęcia :) http://ksiazkostrefa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAle tu u Ciebie ładnie ;)
OdpowiedzUsuńZaobserwowałam i czekam na kolejne posty! :)
sylwiaa-m.blogspot.com
Też miałam kiedyś prostą grzywkę.. nigdy więcej haha aż się boję oglądać stare zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńfajnie jest sobie po wspominać :)
OdpowiedzUsuńśliczny nagłówek:) a co do grzywki to zawsze jest dobry czas na jakieś "małe" zmiany:))
OdpowiedzUsuń