Wczoraj jak byłam w tesco to kupiłam sobie przekąskę na podwieczorek, czyli moje
ukochane ameo. To jeden z ulubionych batoników zaraz po kinder bueno i maxi king.
Uwielbiam słodycze. Mogę je pochłaniać tonami normalnie. Dzisiaj babcia mi kupiła
ciastko z kremem, które też ubóstwiam. Do tego lubię pić soczki takie podchodzące
pod nektary. Wczoraj cappy, a dzisiaj tarczyn i muszę powiedzieć, że cappy lepszy.
Ktoś mnie prosił pod ostatnim postem, żebym napisała wrażenia, jak
tam po maseczce. Więc mogę powiedzieć, że jest to fajna maseczka.
Fajnie nawilża twarz i jeszcze będę miała na raz z tamtej saszetki, tak
więc polecam. Nic po niej nie wyskakuje na twarzy i jest strasznie
delikatna. Ma taka konsystencję kremu, który tak w połowie wsiąka
do skóry, a połowę jakoś trzeba zetrzeć. Na pewno będę testować
tez inne i będę pisać o nich na blogu na 100%. Myślałam też żeby
zacząć nagrywać filmiki odnoście kosmetyków, czy jakieś tagi też,
ale tylko na blogu, bo na żadne youtube się pchać nie będę, ale w
sumie jeszcze nie wiem czy to wypali, bo nigdy tego nie robiłam
i nie wiem jak to będzie. Nie mam też za dobrych warunków, bo
mam strasznie mało miejsca w pokoju, ale może coś ogarnę, nie
wiem jeszcze na razie tylko tak myślę, ale póki co to i tak za mało
mam czytelników, więc to tak za bardzo nie ma sensu. Wszystko
będzie na blogu w każdym bądź razie napisane na pewno, bo
bloga na pewno nie przestanę prowadzić, chociaż niedługo może
się pojawić mała przerwa w pisaniu, bo wyjeżdżam na kilkanaście
dni. Już o tym pisałam wcześniej, ale niestety mi bilety przepadły,
bo musiałam przełożyć wyjazd, ale teraz już na pewno jadę, no
i nie wiem jak to będzie z pisaniem postów, bo nie będę miała
raczej na to za bardzo czasu. Myślałam, też, żeby na facebooku
założyć swoją stronę, żeby tam też być na bieżąco z różnymi
rzeczami, ale to tez chyba za wcześnie, coś się na pewno kiedyś
ogarnie, więc no. Kurde, ale się rozpisałam, większość nie wytrwa
do końca pewnie i nie przeczyta wszystkiego, ale co mi tam, bloga
założyłam głównie po to, żeby mieć tez jakieś wspomnienia ;))
Mnie już tak często nie ciągnie do słodyczy, staram się ich unikać albo nie jeść tak często ; ) Uwielbiam cappy!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna jakość zdjęć,jaki masz aparat ?
OdpowiedzUsuńwww.blog017.blogspot.com
canon eos 1100d
Usuńkocham słodycze! ♥
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
Same smakołyki <3
OdpowiedzUsuńale słodkości:) narobiłaś mi smaka:)
OdpowiedzUsuńTarczyn pomarańcza ♥ kocham .
OdpowiedzUsuńPo za tym bardzo ciekawy blog , fajnie piszesz . Obserwuje cię i twój blog . Pozdrawiam cieplutko .
http://mojmozg13.blogspot.com/
bardzo lubię soki Tarczyn. Zawsze kiedy jestem w Auchanie/Realu to kupuję ten sok :3
OdpowiedzUsuńMmm,zjadłabym tego MilkyWay'a! ♥
mmm uwielbiam milkyway'a <3 to smak mojego dzieciństwa :D
OdpowiedzUsuńwww.sandicious.blogspot.com
mniam, narobiłaś mi chętki na na coś słodkiego ;p
OdpowiedzUsuńmój ulubiony batonik ;) i jeszcze cappy pomarańczowy :D mmm
OdpowiedzUsuńTarczyn, pyszotka i to ciasteczko obok, mniam :P
OdpowiedzUsuń