koniec 2014, początek 2015

środa, 31 grudnia 2014

To ostatni post w tym roku, jaki dodaję. Pewnie jak większość, mam kilka postanowień noworocznych. Jeśli chodzi o postanowienia z tego roku to kilka z nich się spełniło. Postaram się zrobić wszystko, żeby za rok o tej samej porze każdy podpunkt z listy w mojej głownie był odhaczony. Mam na to rok czasu, zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam też kilka postanowień związanych z blogiem i myślę, że z czasem zostaną one realizowane. Mam trochę zdjęć z mojego pobytu w Anglii i niedługo zacznę publikować posty, nie będzie ich dużo, ale z dużą ilością zdjęć tak myślę. Co u mnie? W sobotę wróciłam do Polski. W poniedziałek już do pracy na dwa dni, a teraz mam wolne do niedzieli, w którą idę na nockę. Dzisiaj sylwester, na chwilę obecną jestem w domu i raczej nigdzie się nie wybieram. Co chwilę słyszę za oknem jak ktoś puszcza fajerwerki :) Na koniec chcę życzyć wszystkich wpadającym na mojego bloga szczęśliwego nowego roku i spełnienia wszystkich postawionych sobie celów! Niech ten 2015 będzie lepszy od poprzedniego :)


Do zobaczenia w nowym roku!

snow in England

sobota, 27 grudnia 2014

Mamy  snieg w Anglii :) Bylam przekonana, ze go nie bedzie w ogole, a tu wczoraj zaczelo padac po poludniu. Tutaj to raczej rzadkosc, a jednak pogoda zmienna jest tak samo jak kobieta. Nie lubie marznac, ale jesli mam wybierac miedzy sniegiem, a deszczem zdecydowanie wole snieg. z reszta nawet jak spadnie sieg to jest cieplej niz jak go nie ma. Za kilka godzin juz jade na lotnisko i chyba odezwe sie dopiero juz w Polsce, no chyba, ze znajde troche czasu jeszcze przed wyjazdem, ale to nie wiem.



Zycze milego dnia wszystkim ! :)

subway

piątek, 26 grudnia 2014

Jutro juz wracam do Polski, ale dopiero wieczorem, wiec jeszcze troche czasu mam, zeby pobyc w Anglii. Dzisiaj poszlismy na wyprzedaze poswiateczne, ale szczerze powiem, ze szalu nie bylo za bardzo. W sumie to tylko dwie rzeczy kupilam, ale zawsze cos. Wracajac zahaczylismy o subway'a, ktorego ja osobiscie uwielbiam. W Polsce nie mam do niego dostepu, bo najblizej jest we Wroclawiu, a tutaj na kazdym kroku jest, wiec musialam chociaz raz pojsc. Nie mam za duzo zdjec ogolnie, ale kilka postow dodam jak wroce juz do Polski. Byloby wiecej, ale to albo aparatu nie wzielam z domu, alebo nie bylo pogody.



Teraz juz koncze, ale moze jeszcze potem wpadne z jakims postem. Zobacze jak to z czasem bedzie. W ogole to moja mama dzisiaj juz do pracy pojechala i jutro tez idzie i nie bedzie mogla jechac z nami na lotnisko, no ale co poradzic, tutaj nie ma tyle wolnego co w PL.

Miego dnia! Jak tam pogoda u was? Bo tutaj jest zimno dosy, ale nie ma tragedii, wczoraj nawet sloneczko wyszlo i tak swiecilo przez pol dnia :)

christmas

czwartek, 25 grudnia 2014

Hello!
Od razu mowie, ze nie mam polskich znakow, bo pisze na angielskiej klawiaturze, zeby zaraz ktos sie nie przyczpil, ze bledy robie :) No i juz praktycznie jest po swietach. Wczoraj wigilie spedzialam u rodzicow w domu, a dzisiaj pojechalismy do mojej kuzynki, u ktorej spotkala sie cala rodzina, ktora tutaj w anglii mieszka i powiem, ze sporo tych osob jest. W gronie rodzinnym swieta sa najlepsze. Potem jest co wspominac. Mam nadzieje, ze wam swieta mijaja dobrze. Moze troche pozno, ale i tak chce zlozyc wam najlepsze zyczenia swiateczne, spedzone w gronie bliskich. Przede wszystkim w dobrym nastroju :)




Za bardzo swiatecznie na moim blogu to nie jest w tym roku, wiec chociaz te kilka zdjec, bo za bardzo czasu nie mam. Jeszcze dwa dni jestetm tutaj i wracam do Polski, wiec chce jak najwuecej czasu spedzic z rodzina.

Do napisania! :)

angielska pogoda

niedziela, 21 grudnia 2014

Długo mnie nie było, oj długo, ale myślę, że powoli wszystko zacznę nadrabiać. Wczoraj przyleciałam do Anglii na święta i do soboty jestem tutaj! Postaram się dodawać posty, ale nie obiecuję. Dzisiaj jest strasznie brzydka pogoda, pada i wieje straszliwie zimny wiatr. Dlatego póki co siedzimy w domu, ale później na pewno wyjdziemy gdzieś dalej i pójdziemy w miejsce, które jest moim ulubionym chyba miejscem jeśli chodzi o jedzenie. Oskar z moim tatą poszli właśnie do sklepu, a ja mam chwilę, żeby tutaj zajrzeć.




O właśnie wpadła ciocia z kuzynem, więc kończę.
Do napisania! :)

3 lata razem

sobota, 6 grudnia 2014

Jeszcze mnie trochę nie będzie na blogu, można powiedzieć z przyczyn technicznych, ale niedługo wrócę z podwójną siłą. Ale musiałam dzisiaj tutaj na chwilkę wejść, bo blog to takie moje miejsce, w którym są moje wspomnienia i takiego dnia nie mogłam sobie odpuścić. Dzisiaj Mikołajki, a ja mam swoje dodatkowe święto. Mianowicie dzisiaj jest rocznica mojego związku. To już 3 lata jak jestem z Oskarem.

pierwsze zdjęcie z osiemnastki Anety, drugie z osiemnastki Dawida, trzecie z zeszłorocznych wakacji w Bułgarii, a ostatnie z sylwestra w tamtym roku

Życzę wszystkim udanych Mikołajek :) Pochwalcie się co wam przyniósł w tym roku?

INSTAGRAM

© Olusky. Design by FCD.