Pisałam wam jakiś czas temu, że wybieram się na wesele. To już w tą sobotę. Nie mogę się doczekać. W piątek miałam iść do kosmetyki na paznokcie, ale przez ta pracę musiałam zmienić termin i miałam iść dzisiaj. Jak się okazało, pani mnie zapisała na następny wtorek, a to dla mnie za późno, bo robię te paznokcie głownie z myślą o tej sobocie. Na szczęście znalazł się dla mnie jeszcze jeden termin w czwartek, więc pewnie w czwartek pokażę wam jak będą wyglądać, bo już mam wizję w oczach i kosmetyczka się nawet pytała co będę chciała, żeby mogła wymyślić coś fajnego dla mnie :)
Miałam zamiar dzisiaj pokazać te paznokcie, no ale wyszło jak wyszło no i mam żadnych zdjęć, żeby wstawić, więc pokazuje wam jak byłam mniej więcej ubrana na zeszłorocznym wesele kuzyna, na którym byłam. Pisałam tez notkę z tego wesela. Akurat zdjęcie jest z poprawin, bo pierwszego dnia zapomniałam aparatu wziąć, a przypomniało mi się jak już byliśmy w drodze i nie było czasu na to, żeby się wrócić. a na poprawinach z tego ślubu będę miała sukienkę, w której byłam wtedy, więc cyknę jakąś fotkę, to znaczy ktoś mi cyknie :)