pierwsza styczność z produktami firmy Hean

niedziela, 18 stycznia 2015

Hej!
Jak tam u was weekend mija? Ja wczoraj w końcu gdzieś wyszłam i się pobawiłam. Wpadli do nas znajomi Oskara, a raczej jego kolega z pracy wraz z żoną. Najpierw posiedzieliśmy u nas, a potem pojechaliśmy do Żarowa na kręgle. Mieliśmy zarezerwowane miejsca na godzinę 20. Trochę krótko to wszystko trwało, a korzystając z tego, że była sobota postanowiliśmy się wybrać jeszcze na dyskotekę. Pojechaliśmy do Hilife, który znajduje się w Dzierżoniowie. Byłam w nim pierwszy raz, ale już dawno miałam się wybrać, bo słyszałam o tym miejscu chyba jeszcze, gdy nie miałam 18 lat, z tego względu, że moi kuzyni tam pracowali i jeden z nich pracuje dalej. Świetne miejsce i ogromne jak na moją okolicę, bo mimo, że Świdnica jest większa od Dzierżoniowa to u mnie takich klubów nie ma i raczej nigdy nie będzie. Jest kilka sal i w każdej inna muzyka gra. Ogólnie jakby ktoś miał kiedyś się gdzieś wybrać, a jest z okolicy Dolnego Śląska to serdecznie polecam. Szczerze to nie pamiętam już kiedy ostatni raz byłam w jakimś klubie. Mogę powiedzieć, że w 2014 roku nie byłam ani razu i szczerze to nie pamiętam kiedy byłam poprzednim razem. Kiedyś częściej chodziłam w takie miejsca, żeby potańczyć i się pobawić. Jestem pewna tego, że do Hilife na pewno jeszcze raz się wybiorę, bo to na prawdę super miejsce. 

Oj już dawno się tak nie rozpisywałam i trochę mi tego brakuje czasami, więc myślę, że muszę zacząć to nadrabiać. Ostatnio zamówiłam sobie w internecie tusz do rzęs i puder z polskiej firmy Hean. Nigdy wcześniej nie miałam styczności z tą firmą i byłam ciekawa, więc zaryzykowałam. 



Ogólnie to nie używam pudrów praktycznie nigdy, ale stwierdziłam, że warto mieć chociaż jeden w swojej kosmetyczce. Głównie z tego względu, że moja skóra należy do suchej ni potrzebuję tego typu produktów, ale jednak na czole moja skóra jest raczej tłusta, bo często się świecę, więc kupiłam ten produkt z myślą tylko o tym jednym miejscu :) Dostępne są dwa warianty tego pudru z lusterkiem i bez. Ja wybrałam z lusterkiem, bo to tylko około 2 zł drożej, a lusterko zawsze może się przydać.


Tusz, który mam obecnie z Bourjois, z którego jestem mega zadowolona powoli zaczyna wysychać i się kończyć, więc musiałam rozglądnąć się za nowym. Wybierając tusz pierwsze na co patrzę to szczoteczka. Nie lubię tych takich normalnych ( chociaż raz na jakiś czas też takie kupuję ) wolę jednak te z silikonowa szczoteczką, bo jakoś na moich rzęsach te szczoteczki lepiej się spisują. Zdecydowałam się na tą mascarę właśnie ze względu na szczoteczkę, ale też na jego właściwości odżywcze, które wyczytałam, że ma. 

Miałyście kiedyś kosmetyki z firmy Hean? Jak wam się spisywały? 
Jakie firmy kosmetyczne jeśli chodzi o kolorówkę najbardziej lubicie i polecacie? 

Mile spędzonych ostatnich godzin weekendu życzę Wszystkim! :)

6 komentarzy

  1. ciekawe produkty :)

    http://klaudiaandmylife.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jeszcze nie miałam okazji przetestować te produkty :/
    Julajulia.blogspot.com.

    OdpowiedzUsuń
  3. też mam ochotę na jakąś dyskotekę ale właśnie chcę jechać do takiego dużego klubu a w łodzi same małe w porównaniu np do protectora ::) co do kosmetyków to nie mam ich ale tą firmę poleca wiele osób :D


    http://jzabawa11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. nigdy nie korzystałam z produktów tej firmy :) najbardziej sprawdza się u mnie bourjois i rimmel :)
    mogę prosić o klikanie w linki sheinside ? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię ich kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pierwszy raz słyszę o tej firmie i zachęciłaś mnie do wypróbowania ich :)

    http://karolina-bieniasz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz oraz obserwację bloga - to ogromna motywacja do dalszego pisania! ♥

INSTAGRAM

© Olusky. Design by FCD.